27 lutego br. klasa II a o profilu humanistycznym uczestniczyła w wycieczce do Warszawy. Uczniowie zwiedzili zabytkowe gmachy campusu Uniwersytetu Warszawskiego, a także wzięli udział w wykładzie poświęconym historii uczelni. Uzyskali również informacje o ofercie edukacyjnej uniwersytetu, zasadach rekrutacji i wielu korzyściach płynących ze studiowania na UW. Uczniowie przekonali się, w jaki sposób na tej prestiżowej uczelni tradycja łączy się z nowoczesnością. Wykład bowiem odbywał się w zabytkowym klasycystycznym Gmachu Audytoryjnym wyposażonym na wskroś nowocześnie. W dzisiejszej Auli im. prof. Jana Baszkiewicza niegdyś – w latach 20. XIX wieku – wykładów słuchał sam Fryderyk Chopin (do dziś można odnaleźć miejsce, gdzie słynny kompozytor zwykł siadać). Zresztą śladów przeszłości w campusie jest o wiele więcej np. letnia rezydencja królów a potem siedziba Szkoły Rycerskiej – Pałac Kazimierzowski, Pałac Tyszkiewiczów-Potockich, mieszkanie Chopinów, Brama Uniwersytecka i wiele innych.
27 lutego br. klasa II a o profilu humanistycznym uczestniczyła w wycieczce do Warszawy. Uczniowie zwiedzili zabytkowe gmachy campusu Uniwersytetu Warszawskiego, a także wzięli udział w wykładzie poświęconym historii uczelni. Uzyskali również informacje o ofercie edukacyjnej uniwersytetu, zasadach rekrutacji i wielu korzyściach płynących ze studiowania na UW. Uczniowie przekonali się, w jaki sposób na tej prestiżowej uczelni tradycja łączy się z nowoczesnością. Wykład bowiem odbywał się w zabytkowym klasycystycznym Gmachu Audytoryjnym wyposażonym na wskroś nowocześnie. W dzisiejszej Auli im. prof. Jana Baszkiewicza niegdyś – w latach 20. XIX wieku – wykładów słuchał sam Fryderyk Chopin (do dziś można odnaleźć miejsce, gdzie słynny kompozytor zwykł siadać). Zresztą śladów przeszłości w campusie jest o wiele więcej np. letnia rezydencja królów a potem siedziba Szkoły Rycerskiej – Pałac Kazimierzowski, Pałac Tyszkiewiczów-Potockich, mieszkanie Chopinów, Brama Uniwersytecka i wiele innych.
Uczniowie poznali również fragment nowszej historii Warszawy. Zwiedzili bowiem ekspozycję w Muzeum Powstania Warszawskiego. Chodząc uliczkami wojennej stolicy poczuli atmosferę tamtych dni: nadzieję i lęk, radość i grozę, dumę i rozpacz. Niezwykle sugestywny okazał się trójwymiarowy film, jaki uczestnicy wycieczki obejrzeli w muzeum – „Miasto ruin”. Obraz jest cyfrową rekonstrukcją zniszczonego i wyludnionego miasta widzianego z perspektywy lotu Liberatorem. Jednak największe wrażenie na wszystkich zrobiła symulacja powstańcza. Uczniowie, niczym powstańcy, mogli przejść pewien krótki odcinek drogi kanałami, które zostały w muzeum odtworzone.
Opiekunami wycieczki byli: wychowawczyni klasy II a – pani Joanna Kloc oraz historyk – pan Grzegorz Radomski.